wtorek, 12 marca 2013

HAKURO Pędzle do podkładu H50s, H50 i H52 - recenzja i porównanie

Chciałabym się podzielić z Wami moją opinią o pędzlach do podkładu z firmy Hakuro.

Posiadam modele: H50s, H50 i H52.
HAKURO H50s, H50, H52

Posiadałam również H51, ale wypadło z niego całe włosie - z mojej winy niestety. No ale człowiek uczy się na błędach i teraz troskliwiej dbam o moje pędzle :)


Na początek troszkę wiadomości dotyczących wszystkich modeli:

INFORMACJE OGÓLNE:


WŁOSIE: syntetyczne, gęste, bardzo miłe w dotyku.

TRZONEK: z naturalnego drewna

 

JAK NAKŁADAĆ PODKŁAD TYMI PĘDZLAMI:

Zalecenia producenta jak używać tych pędzli:
Nakładanie podkładu o płynnej konsystencji:
Przed użyciem spryskaj pędzel odrobiną wody, aby nie pochłaniał zbyt wiele kosmetyku. Wyciśnij odrobinę podkładu na zewnętrzną stronę dłoni. Delikatnie "mocząc" pędzel w podkładzie nanieś kosmetyk miejscowo na całą twarz. Na koniec okrężnymi ruchami rozprowadź podkład na twarzy, aż do uzyskania naturalnego efektu.

 Ja stosuje się do zaleceń producenta, jednak rzadko spryskuje pędzel wodą - często po prostu zapominam a najczęstszej się zbyt spieszę, żeby nawet o tym pomyśleć. "Na sucho" sprawdzają równie dobrze jak na "mokro" - no może troszkę więcej podkładu wciągną, ale jak dla mnie to nie widzę dużej różnicy.

MYCIE:

Osobiście piorę pędzle po każdym użyciu i z tego powodu mam ich też kilka. łatwiej też jest je doprać zaraz po użyciu, zanim podkład na nich zaschnie.
Te pędzle czasem ciężko domyć "od wewnątrz" jednak w wyjątkowo ciężkich przypadkach (np. po zaschniętym Revlon ColorStay) korzystam z oliwki. Na co dzień pędzelki te piorę szamponem dla dzieci z Rossmana - Babydream.
Uwaga!
Pędzel H51 stracił zupełnie włosie, ponieważ myłam go w zbyt wysokiej temperaturze i używałam zwykłego mydła do rąk, a prócz tego nie dosuszałam go do końca i przez to dostała mi się wilgoć pod skuwkę i pewnie przez to puścił klej trzymające całe włosie w kupie.
Z opisanymi dzisiaj pędzlami nie mam takiego problemu, gdyż nauczyłam się o nie dbać w odpowiedni sposób.

GDZIE KUPIĆ:

Ja swoje pędzelki kupowałam po jednym co miesiąc lub dwa wraz z innymi kosmetykami czy akcesoriami z kilku sklepów internetowych m.in.: ladymakeup.pl, kosmetykomania.pl, a także na stornie makeupbox.pl (strona producenta)

A teraz zaprezentuje Wam poszczególne modele:

HAKURO H50s

Cena: ok 26 zł
Całkowita długość pędzla: 17 cm. 
Długość włosia: 2,2 cm., szerokość włosia ok. 2,8 cm.
 

HAKURO H50s
Mój ulubiony pędzel do podkładu. Posiadam 2 sztuki tego pędzla.
H50s to mniejsza wersja H50.

Jest niewielki, ale za to można precyzyjnie rozetrzeć podkład w skrzydełkach nosa czy pod oczami.
Jest super mięciutki i bardzo przyjemnie się go używa.
Nie zostawia smug.
Daje ładne, naturalne wykończenie.
Można nim precyzyjnie budować krycie.
Często używam go też do "wblendowania" korektora metodą stemplekową.
Nie pochłania tyle podkładu co jego większy brat H50.
Super radzi sobie zarówno z gęstymi jak i rzadkimi podkładami oraz kremami BB, a także podkładami mineralnymi.


 

  

HAKURO H50

Cena: ok 31 zł
Całkowita długość pędzla: 17 cm. 
Długość włosia: 3 cm.

HAKURO H50

Podobnie jak jego "mniejszy" brat H50s nie zostawia smug, jest super mięciutki i idealnie sprawdza się do podkładów płynnych  gęstych i rzadszych.
Daje wykończenie typu airbrush.
Najczęściej nakładam nim podkład metodą stemplowania.
Nadaje się również do pudru.
Używam go zazwyczaj kiedy się śpieszę i potrzebuje szybko nałożyć podkład.
Radzi też sobie przy skrzydełkach nosa, choć czasem trzeba się nagimnatyskować przy tym lub wklepać w tym miejscu podkład palcami.





 

 

 

 

HAKURO H52

Cena: ok. 35 zł
Całkowita długość pędzla: 16 cm. 
Długość włosia: 3,5 cm.

HAKURO H52


Pędzel typu "kulka", idealny do  podkładów o płynnej konsystencji, musów, kremowych podkładów oraz kosmetyków mineralnych.
Mój ulubiony pędzel do podkładów mineralnych.
Nie zostawia smug.
Stosuje go raczej metodą "rozcierania" niż stemplowania.
Daje naturalne wykończenie.
Jest bardzo zbity, więc nie pochłania za dużo podkładu.
Świetnie radzi sobie również z kremowymi bronzerami czy różami.
Pędzel wielofunkcyjny.

 

 

 

  

 

PORÓWNANIE 

Poniżej możecie zobaczyć jak prezentują się wszystkie pędzle i jak różnią się między sobą długością trzonka, włosia, gęstością włosia oraz kształtem.


Porównanie - od lewej: HAKURO H50s, H50, H52

PODSUMOWANIE

Wszystkie pędzelki bardzo lubię.
Każdy używam do troszkę innych celów, ale wszystkie idealnie się sprawują przy nakładaniu podkładów.

Gdybym miała wybrać tylko jeden z nich - wybrałabym H50s - nadaje się i do gęstych i rzadszych podkładów, jest precyzyjny i równie dobrze sprawdza się przy podkładach mineralnych. Na upartego można nim również nakładać puder, ale tu trzeba się trochę namachać, ze względu na jego niedużą średnicę.

Gorąco polecam!

OCENA KOŃCOWA: 10/10


Jak u Was spawują się te pędzle?

Może macie jakieś inne ulubione pędzle do podkładu, które mogłybyście mi polecić?


Pozdrawiam ciepło 
Alajla

7 komentarzy:

  1. właśnie zasanwiam się na jednym z nich ale głównie chodzi mi o spełnianie roli do nakładania pudrów lub podkładów mineralnych, co polecasz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej :) Ja najczęściej minerały nakładam Hakuro H50 albo flattopem z Ecotools :) Jak tamte są w "praniu" to H50s i H52 też się bardzo dobrze sprawdzają :) Najszybciej minerały nakłada się H50 - więc jak się spieszę to jest on niezastąpiony :)

      Usuń
  2. Wciąż nie wiem czy kupić h50 czy h50s... Nie wiem jak długo już się nad tym zastanawiam i wciąz nie kupuje :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...mam dokładnie to samo. ale chyba zdecyduję się na większy, bo okolice oczu i tak maskuję korektorem używając innego pędzelka, a z nosem jakoś sobie poradzę, najwyżej paluchem ; p

      Usuń
  3. ja uwzywam od jakiegos roku h50 i jestem mega zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  4. hej ! hakuro h50 to ta nowa wersja o długosci włosa 2.5 cm ?

    OdpowiedzUsuń
  5. W jaki sposób suszysz pędzle po myciu.? :)

    OdpowiedzUsuń

Na każde pytanie chętnie odpowiem.

Zapraszam do komentowania:)